Andrew Garfield jednak nie zagra w nowym Spider-Manie

W podcaście Happy Sad Confused, Andrew Garfield stanowczo zaprzeczył pogłoskom, jakoby miał zagrać w kolejnym widowisku Marvela Spider-Man: No Way Home.

Co prawda, aktor zagrał już tytułową rolę w dwóch częściach, jednak teraz zarzeka się, że nie otrzymał od studia propozycji występu w nowej odsłonie przygód superbohatera.

Widzę, jak często Spider-Man zyskuje na popularności w mediach społecznościowych i to tak, jakby ludzie wariowali – przyznał Garfield w rozmowie z Joshem Horowitzem – A ja mówię po prostu: chłopaki, chłopaki, chłopaki, chciałbym po prostu powiedzieć wam wszystkim, żebyście wyluzowali. Nie chcę niczego wykluczać. Może zadzwonią do mnie i powiedzą: Hej, ludzie tego chcą. Może tak im wyjdzie z badań rynkowych. Czy Tobey Maguire i Andrew Garfield wrócą do roli Spider-Mana? Jest  oświadczenie Sony! - FLARROW.pl

Tymczasem, w sieci od dłuższego czasu już krążą plotki, że No Way Home miałby gościć zarówno Andrew Garfielda, jak i Tobey’a Maguire’a. W międzyczasie, biorąc pod uwagę, że w filmie wystąpią na pewno Alfred Molina i Jamie Foxx, czyli Doctor Octopus ze Spider-Mana 2 oraz Electro z Niesamowitego Spider-Mana 2.

Jednak czy w najnowszej wersji pojawi się aż trzech Spider-Manów – przekonamy się dopiero w grudniu. Wówczas film zamierza trafić na ekrany.